Kiedy byłam w gimnazjum nie dbałam o swoje oceny. Nie miałam żadnych jedynek ani dwójek co nie zmienia faktu, że traktowałam szkołe jak zło konieczne. Nie sądziłam, że jest ona taka ważna. W 2 klasie gimnazjum zaczęłam się uczyć jednak nie starczyło mi motywacji na cały rok szkolny. Przyszło lato i zaczęłam się zastanawiać co tak naprawdę chcę robić w przyszłości. Wybrałam kosmetologie co wiązało sie z wyborem liceum ogólnokształcącego jedynego w moim mieście które było związane z moim wyborem. Niestety żeby się tam dostać trzeba było mieć bardzo dobre wyniki w nauce i wtedy się zaczęło...

Zaczęłam się naprawdę uczyć. Nie lubiłam swojego gimnazjum, swojej klasy dlatego kiedy dostałam się do mojego wymarzonego liceum zaczęłam wszystko od nowa tak po prostu. Poznałam nowych przyjaciół,zakochałam się (choć nic z tego nie wyszło) a szkoła mimo ogromnych trudności naprawdę stała się moim drugim domem. Później założyłam aska żeby zarazić was swoją motywacją i zainspirować do działania. Pamiętajcie, nie warto odkładać nauki na później. Kiedy ukończycie szkołę na pewno nie chcecie żałować, że mogliście dać z siebie więcej. Szkoła to mimo wszystko coś więcej niż tylko nauka. To przygoda którą zapamiętacie na całe życie ☺